[Widget_Twitter id=”1″]
Często słyszę od ludzi, że w dzisiejszych czasach biblioteki są nierentowne i należy je pozamykać, bo to jest strata pieniędzy. Rodzi się więc pytanie, czym jest ów rentowność biblioteki i jak ją określić? Rozumiem, że oponenci myślą tutaj o zarabianiu pieniążków przez biblioteki na własne utrzymanie lub do budżetu samorządu.
Oczywiście tego typu rentowność jest nierealna i niezgodna nawet z ustawami.
Biblioteka jest nośnikiem kultury i nie da się tego przeliczyć na jakiekolwiek pieniążki, tak cenna jest to działalność.
Tak więc, moim zdaniem, rentowność biblioteki możemy określić jedynie poprzez czytelnicze zadowolenie jej Użytkowników. 🙂 😉
Czołem!
Moim zdaniem rentowność biblioteki określa samorząd poprzez wysokość dotacji.
Proszę poszerzyć myśl 🙂
Chodziło mi o to, na co wystarcza dotacja dla biblioteki z gminy. Jeśli dotacja wystarcza z ledwością na wypłaty a nie ma środków na nowości i modernizację to jak biblioteka ma przyciągać czytelników?
Słusznie. Jednak wtedy należy szukać sponsorów i darczyńców i przeczekać ku lepszym czasom. 🙂